MyDragon. Życie nie opiera się na posiadaniu dzieci, a każdy ma wybór. Uważam takich ludzi za kogoś, kto ma większe ambicje i chce coś dokonać, coś osiągnąć. Dziecko nie jest osiągnięciem. Dla mnie wszystkie niemowlaki wyglądają identycznie, nie rozróżniłbym nawet własnej siostrzenicy wśród innych przedszkolaków.
Związki „Mam problem. Jestem z moim chłopakiem od paru miesięcy. Od początku jego rodzice nie traktowali mnie w wyjątkowo miły sposób, ale teraz sprawa stała się nie do zniesienia. Nie odpowiadają mi na „dzień dobry”, a jeśli już to robią, to z wielką pretensją w głosie. Kiedy jesteśmy razem w pokoju, co chwilę przychodzą i nas kontrolują. Czasem dodają: „Już późno!” – ale nie mówią tego do mnie, tylko do chłopaka. Czuję wyraźnie, że mają do mnie pretensje i nie wiem, co mam z tym zrobić…” Wbrew pozorom, takie kłopoty nie należą do rzadkości. Często zdarza się, że rodzice chłopaka lub dziewczyny nie okazują wyjątkowej sympatii w stronę jego wybranki czy jej wybranka. Najczęściej niechęć rośnie tym bardziej, im młodszy jest nastolatek. Jak radzić sobie z tą nieprzyjemną sytuacją? Powody niechęci rodziców chłopaka lub dziewczyny Chociaż bardzo trudno jest w to uwierzyć, najczęściej fakt braku sympatii do dziewczyny syna albo chłopaka córki nie wynika z cech charakteru danej osoby. Zwykle powody są całkiem inne – jak uznawanie związku za zbyt wcześnie występujący (innymi słowy – rodzice uważają, że jesteście zbyt młodzi) albo chodzi o obawy związane z nauką swojego dziecka. Oczywiście, nie powinno przekładać się to na twoje traktowanie – jeśli to właśnie ty masz taki problem. Jednak rodzice są również tylko ludźmi i mogą czasem zachowywać się po prostu… niewłaściwie. Powodem niechęci rodziców do ciebie może być też rzeczywisty fakt pogorszenia się wyników w nauce twojego chłopaka lub dziewczyny – który powstał wkrótce po tym, jak się poznaliście. Wówczas nietrudno dziwić się rodzicom, że nie będą pałać miłością do sympatii swojej pociechy, skoro jest ona pośrednią przyczyną tak ważnego problemu. Trzeci powód to… twoje zachowanie. Warto zastanowić się nad tym, czy przypadkiem nie stało się coś, co zmieniło zachowanie rodziców twojego chłopaka/dziewczyny w stosunku do ciebie. Może wydały się jakieś wasze wspólne wagary i to, że ich propozycja wynikła z twojej strony? A może rodzice widzieli was spożywających alkohol? Albo słyszeli kłótnię, w której namawiałeś/łaś swoją sympatię na imprezę, chociaż ona miała w planach naukę? Wszystko to mogło w zdecydowany sposób zmienić twój wizerunek w oczach rodziców chłopaka czy dziewczyny. Oczywiście w każdej z tej sytuacji jest jakieś wyjście. Dlatego zamiast unikać spotkań w domu ukochanej czy ukochanego, postaraj się zmienić podejście rodziców. Pokaż się z dobrej strony! Twoje postępowanie powinno być uzależnione od tego, jaka jest przyczyna zachowania rodziców chłopaka czy dziewczyny. Oto, czego możesz spróbować. Jeśli rodzice nie lubili cię od początku, ale nie wiesz, dlaczego, warto okazać im swoją dojrzałość i sprawić, by zmienili zdanie. Możesz na przykład przynieść dobre ciasto na niedzielną wizytę w domu sympatii i przy okazji lekko „poruszyć” temat. Na przykład: „Czasem czuję się onieśmielony/a, bo mam wrażenie, że państwo za mną nie przepadają. Dlatego chciał/łabym skruszyć lody. Na miły początek – ciasto”. Choć wydaje się to być bardzo trudnym zadaniem, zwykle zdaje egzamin w 100%! Rodziców z pewnością zaskoczy twoje odwaga oraz bardzo dojrzałe zachowanie. Gdy przyczyną są rzeczywiście gorsze wyniki w nauce twojego chłopaka czy dziewczyny – nie ma innego wyjścia, niż po prostu… je polepszyć. Jeśli nie macie ochoty na zmniejszenie czasu spędzanego razem kosztem lepszych ocen w szkole, będziecie musieli zaakceptować fakt, że wasz związek nie będzie mile widziany. O wiele łatwiej jest po prostu podciągnąć się trochę w nauce. Warto też pamiętać, że wspólne uczenie się także może być bardzo przyjemne i pożyteczne. W trzecim przypadku czas na naprawdę swoich błędów. I tutaj możesz porozmawiać z rodzicami chłopaka czy dziewczyny. Jeśli jest powód do przeprosin – przeproś (możesz także kupić jakiś drobny upominek). Staraj się pokazywać z jak najlepszej strony i unikać zachowań, które byłyby źle widziane – wytrwanie w takim postanowieniu z całą pewnością sprawi, że brak sympatii zostanie zapomniany. Niech druga połówka Cię wspiera! Pamiętaj, że w tym wszystkim nie jesteś sam/sama. Jeśli rodzice twojego chłopaka lub dziewczyny cię nie lubią, poproś o wsparcie. Może twój chłopak zacznie wspominać „przypadkiem”, że świetnie idzie ci z matematyki? A może dziewczyna nie będzie wyżalać się z każdej waszej kłótni mamie, stawiając cię w roli tego „złego”? Porozmawiajcie o tym – na pewno obojgu wam zależy, by związek był akceptowany przez rodziców. Niech jest to wasze pierwsze, poważne i wspólne zadanie.
Myślę, że nie mogłam lepiej trafić. Kocham go strasznie i zrobię wszystko, by z nim być do końca. Ale pojawił się inny problem. Rodzice chyba nie mogą patrzeć na moje szczęście. Trudno im uwierzyć, że taki życiowy nieudacznik, jak ja, trafił wreszcie na kogoś tak wspaniałego. Jeszcze go nie poznali, a już im się nie podobał. zapytał(a) o 18:30 Rodzice mojego chłopaka mnie nie lubią co robić ? chodzi o to że jego rodzice zaprosili mnie na 20:00 jutro gdzieś na jakąś kolacje Michaś tez bd ale problem w tym że jego rodzice mnie nie lubią .__. zaprosili mnie z przymusu żeby lepiej mnie poznać ich 1 wrażenie o mnie było takie "to jakaś dziunia z tych co lecą na bogatych chłopców ona cię tylko wykorzysta " -,- a w tym rzecz że ja tak wcale nie myślę ._. boję się tej kolacji bo oni mają coś takiego że krytykują ludzi i mnie to denerwuje ostatnio jak byłam u nich w domu to ciągle mi mówili jakie to mam brzydkie uczesanie i wgl -,- a ja kurva przyszłam tylko pożyczyć mu lekcje bo był chory -,- a nie na jakieś wyjście -,- boję się bo naprawdę jak znowu zaczną te swoje gadki żebyśmy zerwali to chyba im przywalę co robić ? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Więc powinnaś pójść na tą kolacje i spróbować się z nimi jakoś dogadać a jak jego rodzice stwierdzą że ty i on do siebie nie pasujecie to staraj się udowodnić że tak wcale niej est (np; skąd możecie rodzice wiedzieć co my do siebie czujemy ,nie jesteście nami ,wiem co to jest miłość ,my i tak się kochamy nie zmienicie tego,nie lecę na jego kasę ,) i staraj się też ich jakoś zrozumieć na samym początku kolacji ucałuj jego rodziców zapytaj się o ich samopoczucie powiedz im że jak ci zależy na dobrych relacjach między nimi. że tak niepokoleij ale no jakoś tak wyszło...wiesz takie same kłopaty miałam z rodzicami mojego że sie Odpowiedzi pomyśl sobie, że to przesłuchanie i chcesz wypaść jak najlepiej. zapytaj Michała, czy mógłby dowiedzieć się jaką dziewczyne ma sobie niby znaleźć, by im pasowała i on Ci wtedy powie jak masz się zachowywać. blocked odpowiedział(a) o 18:37 coż, trudna sprawa. porozmawiaj z nimi i powiedz że kochasz michała ci ci na nim bardzo zależy a nie na jego kasie ( bo jak dobrze zrozumiałam to on jest bogaty ? :D) No bo 2 lata to dużo a takie 'dziunie' o których mówili to tyle nie wytrzymują. a jeżeli sie wstydzisz to poproś swojego chłopaka żeby z nimi pogadał i wyjaśnił o co kaman ;p :D. mam nadzieje że pomogłam . TRZYMAM KCIUKI ! < nie zwracaj na nich uwagi - w końcu chodzisz z michałem nie z nimi :D noi oczywiście bądź sobą! nikogo nie udawaj ;) Zrób pieczeń z karkówki i ciasto z dżemorem. Nie oprą się. Uważasz, że ktoś się myli? lub

Jeśli dziecko potrafi się bawić, dzielić jest miłe otwarte, jest też lubiane. A co czują rodzice dzieci, które mają odwrotnie? "Mojego dziecka nikt nie lubi i wcale się nie dziwię" fot. 123rf. Opisała to w liście do redakcji mama 5-letniej Basi. "Wszystko zaczęło się od uwagi pani z przedszkola.

Kiedy dosięga nas strzała Amora i spotykamy tę jedną, wymarzoną osobę, chcielibyśmy dzielić się z tą radością z całym światem. Tym bardziej bolesna i trudna do zrozumienia jest sytuacja, w której nasza paczka znajomych nie akceptuje i najwyraźniej nie lubi naszej sympatii. Wówczas naturalnie pojawia się pytanie, co dalej – zerwać związek? A może olać znajomych? „Moi znajomi cię nie lubią, więc z nami koniec” Na początek rozważmy kwestię ewentualnego zerwania z naszym nowym chłopakiem (dziewczyną). Czy to dobry pomysł? Czy warto poświęcać się dla akceptacji naszych znajomych? A może oni po prostu widzą więcej od nas i warto im zaufać? Otóż nie. Zerwanie związku tylko dlatego, że nasz wybranek bądź wybranka nie przypada do gustu osobom trzecim jest wielkim nieporozumieniem! Tak naprawdę bardzo często zdarza się, że ktoś kogoś nie lubi. Gdyby każda para rozstawała się dlatego, że „moi znajomi za tobą nie przepadają”, to naprawdę niewiele związków by w ogóle przetrwało. Musisz zrozumieć, że twój związek to twoja sprawa. Ty widzisz w nim (w niej) coś wyjątkowego, w twoich oczach stał/-a się kimś ważnym, ty jesteś zakochany/-a. Zerwanie związku z tak błahego powodu jest śmieszne i świadczy ewentualnie o tym, że grupa ma na ciebie zbyt duży wpływ. Urwanie kontaktu metodą wybrnięcia z sytuacji? Przyjrzyjmy się zatem drugiej opcji – urwanie kontaktu ze znajomymi. Czy powinnaś lub powinieneś to zrobić? Otóż nie, nie ma takiej potrzeby. Skoro nadal lubisz swoich znajomych, a oni lubią ciebie, to nie istnieje powód, aby zrywać te znajomości. Wyjątkiem jest tylko sytuacja, w której szydziliby z twojego chłopaka lub dziewczyny, w ogóle nie przejmując się twoimi uczuciami. Wówczas oznaczałoby to, że nie są tak naprawdę twoimi przyjaciółmi. Rozmowa i cierpliwość Rozwiązanie leży gdzieś pośrodku i jest nim rozmowa ze znajomymi oraz trochę cierpliwości. Jak przeprowadzić to pierwsze? Jeśli widzisz, że między twoją nową sympatią a grupą twoich znajomych „zgrzyta”, to przede wszystkim uświadom sobie, że tak może być. Nie istnieją grupy, w których wszyscy akceptują się i uwielbiają bez wyjątku, to po prostu niemożliwe. Ponadto, to, że ktoś może nie przepadać za twoją dziewczyną czy chłopakiem nie oznacza, że nie powinien jego lub jej szanować i liczyć się z twoimi uczuciami. Dobrzy przyjaciele doskonale o tym wiedzą – a jeśli nie, to należy ich trochę uświadomić. Tutaj zaczyna się twoje zadanie. Porozmawiaj ze znajomymi – oczywiście nie w obecności twojego chłopaka czy dziewczyny. Wytłumacz im, że widzisz, co się dzieje, ale ważne jest dla ciebie to, aby potrafili liczyć się z twoimi uczuciami. Odnieś się do konkretnych zachowań, które ci przeszkadzają – tak, jak zrobiła to Marta: – Wiem, że moi znajomi nie do końca akceptują Tomka. Cóż, trudno, jak też nie przepadam za wszystkimi dziewczynami moich kolegów. W każdym razie doszło swego czasu do sytuacji, że gdy tylko Tomka nie było z nami, oni zaczynali się z niego śmiać, przedrzeźniać go. Nie mogłam na to pozwolić. Porozmawiałam z nimi i wyjaśniłam, że jeśli będą tak postępować, to nie będziemy mogli dalej się trzymać. Powiedziałam, że jest mi przykro i mają się postawić w mojej sytuacji. Chyba zrozumieli, bo przeprosili i od tamtego czasu sytuacja się nie powtórzyła. Nie zmuszę nikogo do odczuwania sympatii, ale do szacunku – już tak. Tego nigdy nie rób! Pamiętaj, że zachowanie twoich znajomych w dużej mierze zależy od ciebie. Jeżeli nie będziesz reagować, gdy twoi znajomi będą obgadywać twojego chłopaka czy dziewczyną, to w sumie jest to równoznaczne z zezwoleniem na takie zachowania. Na pewno też musisz wystrzegać się śmiania się razem z nimi – takie postępowanie to najgorsza z możliwych rzeczy. Jeśli kochasz swojego chłopaka/dziewczynę, to musisz być wobec niej lub niego lojalna. Nawet za cenę chwilowego pogorszenia relacji ze znajomymi. Dwa tygodnie temu rodzice wyrzucili mnie z domu. Poważnego powodu nie mieli. Nie jestem w ciąży, nie biorę narkotyków, dobrze się uczę. Jako powód podali to że nie lubią mojego faceta. „Przez cały czas dawali mi odczuć, że nie cieszą się z mojego towarzystwa i że nie pasuję do ich rodziny”. Fot. Unsplash Rodzice mojego partnera z niewiadomych przyczyn zaczęli pałać do mnie wielką antypatią. Niedawno ich poznałam. Dostrzegłam wrogie spojrzenie jego matki, gdy tylko przekroczyłam próg ich domu. Choć nie zdążyłam wypowiedzieć ani słowa poza kurtuazyjną frazą „Dzień dobry”, już wiedziałam, że nie będzie między nami nawet najcieńszej nici porozumienia. Zobacz także: Moja najlepsza przyjaciółka wyprowadza się za granicę. Nie mogę jej tego wybaczyć... Przeczucia mnie nie zawiodły. Gdy usiedliśmy przy stole, poczułam się, jakbym stała się duchem. Byłam zupełnie ignorowana, no może z wyjątkiem pełnych niezrozumiałego wyrzutu przelotnych spojrzeń. Mój chłopak co rusz starał się przytaczać sympatyczne opowieści, które łączyły się z naszym wspólnym życiem. A to, że spędziliśmy ostatnio wspaniały czas w Barcelonie. A to że wybieramy się razem na kurs tańca, czy że poznaliśmy się w windzie biurowca, gdzie firmy, dla których pracujemy mają siedziby. Każda wypowiedź, w której padało moje imię, była wykpiwana. Nie padały żadne grubiańskie uwagi, było bardzo kulturalnie, ale przez cały czas dawali mi odczuć, że nie cieszą się z mojego towarzystwa i że nie pasuję do ich rodziny. Czułam się upokorzona i śmiało mogę powiedzieć, że była to najokropniejsza kolacja w moim życiu. Uważam, że jestem otwarta na innych i sympatyczna. Rozkwita mój związek z ich synem i wiem, że ostatnie pół roku, jakie razem spędziliśmy, to tylko piękny początek naszej miłosnej historii. Ostatnio Marcin powiedział, że jego matka od dawna miała nadzieję, że wróci do swojej byłej dziewczyny, która jest córką jej przyjaciółki. Byli kiedyś razem przez kilka lat, ale nie wypaliło. Może to jest absurdalny powód ich niechęci... Póki co Marcin spotyka się z rodzicami sam, ale co chwilę zagaduje, czy nie pojechałabym z nim na kolejną kolację do ich domu. Mówi, że tym razem będzie zupełnie inaczej, ale mam bardzo mieszane uczucia. Czy dać im kolejną szansę? Kaja Czy ponownie spotkać się z rodzicami chłopaka, choć za pierwszym razem było okropnie? Zagłosuj: To boli, gdy rodzic wypiera, gdy neguje, naiwnie myśląc, że zapomnimy i nie będziemy do tego wracać. Gdyby tylko ci rodzice wiedzieli jak wiele mogliby zyskać tym, że szczerze porozmawialiby ze swoimi dziećmi, gdyby zamiast wybielać się, okazali skruchę za te raniące rzeczy, gdyby zeszli z piedestału, by się z nami prawdziwie
Mam 17 lat i moi rodzice nie akceptują mojego związku z chłopakiem, ktory jest ode mnie starszy o 16 lat, wiem ze to dużo ale my sie naprawde kochamy. Wiem także, że moga zabronić mi się z nim widywać do 18 roku zycia. Chodze do szkoły stopnie mam w miarę dobre, poszłam do technikum (4 lata ).
Napisano 21 stycznia 2007. Moze powinnas z nimi o tym pogadac?ze nie zamierzasz zmieniac chlopaka tylko dlatego ze im sie nie podoba.Wazne ze Tobie sie podoba i go kochasz.Daj rodzicom do zrozumienia ze bardzo Ci na nim zalezy i obojetnie czy bedzie on sie im podobal czy nie i tak bedziesz z nim.
10913 wyświetleń. Oh Celinee. 5 minut temu. Jestem z chłopakiem 1,5 roku jednak rodzina mojego chłopaka mnie nie akceptuje. Twierdzą że mało z nimi rozmawiam a jak sie odezwę to niby z
Nie obrażaj się od razu na swoich rodziców kiedy usłyszysz coś, co nie jest po Twojej myśli. Jeśli odnoszą się do konkretnych zachowań twojego chłopaka i mówią, co nie jest w porządku, postaraj się wysłuchać i usłyszeć to, co Ci chcą przekazać. Może to wynikać z obawy o twoje prawdziwe szczęście w przyszłości. .
  • wj21tk7ygz.pages.dev/588
  • wj21tk7ygz.pages.dev/203
  • wj21tk7ygz.pages.dev/216
  • wj21tk7ygz.pages.dev/307
  • wj21tk7ygz.pages.dev/418
  • wj21tk7ygz.pages.dev/924
  • wj21tk7ygz.pages.dev/30
  • wj21tk7ygz.pages.dev/800
  • wj21tk7ygz.pages.dev/919
  • wj21tk7ygz.pages.dev/108
  • wj21tk7ygz.pages.dev/974
  • wj21tk7ygz.pages.dev/673
  • wj21tk7ygz.pages.dev/300
  • wj21tk7ygz.pages.dev/292
  • wj21tk7ygz.pages.dev/570
  • rodzice nie lubią mojego chłopaka